Wprowadzenie do modlitwy opartej na drugim czytaniu z 16 Niedzieli Zwykłej – 19.07.2009

SŁOWO BOŻE: Ale teraz w Chrystusie Jezusie wy, którzy niegdyś byliście daleko, staliście się bliscy przez krew Chrystusa. On bowiem jest naszym pokojem. On, który obie części [ludzkości] uczynił jednością, bo zburzył rozdzielający je mur – wrogość. W swym ciele pozbawił On mocy Prawo przykazań, wyrażone w zarządzeniach, aby z dwóch [rodzajów ludzi] stworzyć w sobie jednego nowego człowieka, wprowadzając pokój, i [w ten sposób] jednych, jak i drugich znów pojednać z Bogiem w jednym Ciele przez krzyż, w sobie zadawszy śmierć wrogości. A przyszedłszy zwiastował pokój wam, którzyście daleko, i pokój tym, którzy blisko, bo przez Niego jedni i drudzy w jednym Duchu mamy przystęp do Ojca. [Ef 2,13-18]

 

 

OBRAZ DO MODLITWY: zobaczmy Jezusa, który modli się z krzyża „Ojcze, przebacz im bo nie wiedzą co czynią” i tą modlitwą obejmuje zarówno obecnych pod krzyżem Żydów, jak i rzymskich żołnierzy.

PROŚBA O OWOC MODLITWY: prośmy Jezusa byśmy pozwolili Mu zburzyć wszelkie mury wrogości wobec innych ludzi, istniejące w naszym życiu, i by wprowadził On w nasze życie pokój, oraz by nam dał pełniejszy przystęp do swego Ojca.

PUNKTY POMOCNE DO MODLITWY:

1. On obie części ludzkości uczynił jednością

Paweł pisze Efezjanom, że choć niegdyś byli oni daleko, to jednak w Chrystusie stali się bliscy. To nieco enigmatyczne wyrażenie opisuje ich poprzedni stan jako pogan oraz ich nową sytuację po przyjęciu wiary. Dzięki śmierci Chrystusa przychodzi pojednanie, które przynosi pokój i zjednoczenie z Bogiem. Tutaj koncepcja pojednania została rozwinięta w taki sposób, by obejmowało ono pokój i zjednoczenie pogan i Żydów.

Apostoł pisze ten list z więzienia, gdzie został zamknięty po fałszywym oskarżeniu, że wprowadził poganina do Świątyni Jerozolimskiej. Wprowadzenie poganina poza pewną linię graniczną oddzielającą dziedziniec pogan, stanowiło tak poważne naruszenie żydowskiego prawa, że Rzymianie zezwalali przywódcom żydowskim zabijać tych, którzy ten przepis naruszyli. Czytelnicy listu wiedzieli, dlaczego apostoł znalazł się w więzieniu, i stąd nie mógł dla nich zaistnieć lepszy symbol bariery oddzielającej Żydów od nie-Żydów od symbolu „rozdzielającego muru”. Paweł twierdzi jednak, że ten rozdzielający mur został już zburzony w Chrystusie. Chociaż słowa te są metaforyczną aluzją do muru oddzielającego pogan od wewnętrznego dziedzińca świątyni w Jerozolimie, to jednak obraz ten miał przedstawiać kres etnicznej wrogości istniejącej między dwiema grupami.

Czy odczuwamy bliskość z Jezusem, który burzy wszelkie mury wrogości wokół nas i w naszym sercu? Z kim potrzebujemy jeszcze pojednania, bo oddziela nas od niego jakiś mur niechęci?

2. Stworzyć w sobie jednego nowego człowieka

Dawna ludzkość z powodu grzechu Adama i Ewy była skażona złem i tym samym oddzielona od Boga. Natomiast nowa ludzkość, stworzona na nowo w Chrystusie, została pojednana z Bogiem przez Jego krzyż. Autor wykorzystuje swoją typologię Adama-Chrystusa, by opisać nową sytuację, w jaką przez chrzest wchodzą poganie i Żydzi, tworzący razem nową ludzkość zjednoczoną w jednym Ciele. Chrystus stworzył z dwóch jednego nowego człowieka i uczynił to przez swoją śmierć za Żydów i pogan.

Przemieniająca moc krzyża potrafi stworzyć nowe człowieczeństwo, w którym nie będzie już Żyda ani Greka, niewolnika ani wolnego, mężczyzny ani kobiety; albowiem wszyscy będą jedno w Jezusie Chrystusie (por. Gal. 3,28n). Dobra nowina polega na tym, że istniejące różnice osobowe, płciowe, kulturowe, rasowe lub narodowe będą zatarte i pojednane w Chrystusie. Te wszystkie różnice w tej rzeczywistości będą zniesione w jedności Chrystusowej.

Jak przeżywamy nasze różnice osobowe, płciowe, kulturowe, rasowe czy też narodowe? Czy mimo nich odczuwamy głęboką więź z innymi ludźmi, opartą na przynależności do Ciała Chrystusowego, jakim jest Kościół?

3. Przez Niego w jednym Duchu mamy przystęp do Ojca

Stwierdza w końcu Paweł, że przez Jezusa zarówno Żydzi jak i poganie w jednym Duchu mają przystęp do Ojca. W tej wypowiedzi występują dwa mocne stwierdzenia. Wpierw stwierdza apostoł, że Duch Święty jest Tym, dzięki któremu mamy przystęp do Ojca, a po wtóre poucza, że przystęp do Ojca mamy przez osobę Jezusa Chrystusa, w jednym Duchu. W tym nauczaniu Pawła poza stwierdzeniem, że istnieje ścisła więź między Ojcem i Duchem Świętym, pojawia się jeszcze przekonanie o ścisłej łączności między Jezusem Chrystusem i Duchem Świętym. Przystęp do Ojca jest wynikiem głębokiej relacji jednoczącej Ojca i Syna. Duch Święty zaś jest Tym, który uświadamia człowiekowi, jakie owoce przynosi mu owa łączność między Bogiem i Synem Bożym. Równocześnie pozwala, by każdy człowiek mógł się zwrócić do Ojca tak, jak zwracał się do Niego Jego Pierworodny Syn, nazywając Go ciepło „Abba”.

Jak Duch Święty prowadzi nas do bliskiej relacji do Boga jako naszego Ojca? Jak odkrywamy oblicze Ojca dzięki Jezusowi, przez którego mamy zagwarantowany przystęp do Ojca?

ROZMOWA KOŃCOWA: Prośmy Jezusa, by zburzył wszelkie mury wrogości, jakie dzielą nas od innych ludzi. Prośmy Go także, by wprowadził w nasze życie głęboki pokój, którego nic nie będzie nam w stanie odebrać. Poprośmy także, by nam dał pełniejszy bliski przystęp do swego Ojca, do którego będziemy mogli mówić ciepło „Abba”.

Opracował O. Tadeusz Hajduk SJ