dzięki uprzejmości: http://www.deon.pl/
 

Często spotykaną cechą osób z zaburzeniami osobowości „pogranicznej” są problemy dotyczące relacji międzyludzkich. Wydaje się, że nie są oni w stanie przywiązać się do ludzi  w obawie przed ich utratą.

 

 Ocenia się, że dana osoba cierpi na zaburzenia osobowości „pogranicznej”, jeśli wykazuje pięć lub więcej z wymienionych poniżej cech:

 

  1. gorączkowe staranie się o zapobieżenie realnemu lub domniemanemu odrzuceniu przez innych,
  2. wchodzenie w niestabilne i intensywne związki, charakteryzujące się występowaniem naprzemiennej, przesadnej idealizacji i potępiania,
  3. zaburzenia tożsamości, przejawiające się w trwałej niepewności co do obrazu samego siebie i poczucia tego, kim się jest,
  4. impulsywność, porywczość widoczna przynajmniej na dwóch obszarach, mogących stanowić zagrożenie dla samego siebie, na przykład rozrzutność, aktywność seksualna lub nadużywanie substancji psychoaktywnych,
  5. powtarzające się skłonności samobójcze, gesty i zachowania, samouszkodzenia;
  6. brak stabilności afektywnej lub emocjonalnej, spowodowanej przez zmienność nastrojów, jak na przykład intensywne, epizodyczne stany euforii, pobudliwość lub niepokój,
  7. stałe uczucie pustki,
  8. wybuchy gniewu bez wyraźnej przyczyny lub problemy z jego kontrolowaniem, przejawiające się na przykład w częstym demonstrowaniu własnych nastrojów, nieustannym gniewie lub powtarzającym się udziałem w bójkach,
  9. przejściowe, związane z występowaniem stresu myśli paranoiczne lub występowanie poważnych symptomów rozłącznych, jak przejściowa depersonalizacja.

Początkowo możemy nie rozumieć, jakie są źródła cierpienia, gdy dana osoba otworzy przed nami bagaż własnych problemów i objawów charakterystycznych dla zaburzeń osobowości „pogranicznej”. Niektórzy z tych ludzi są bardzo impulsywni, podczas gdy inni przejawiają wyjątkową niestabilność emocjonalną, zaś zachowanie innych przypomina to, które łączy się z antysocjalnymi zaburzeniami osobowości.

Zaburzenia osobowości „pogranicznej” nie są tak rzadkie i szacuje się, że cierpi na nie około 2% populacji. Często jednak nie są one rozpoznane lub błędnie zdiagnozowane. Ponieważ osoby te często podejmują próby popełnienia samobójstwa oraz ich zachowanie jest destrukcyjne, dlatego zwykle otaczani są opieką psychiatryczną. Co więcej, osoby te często cierpią z powodu innych psychiatrycznych zaburzeń wymienionych w grupie A, jak poważne zaburzenia depresyjne lub zaburzenia związane z nadużywaniem substancji psychoaktywnych. Ocenia się na przykład, że aż 24-75% tych osób na pewnym etapie swego życia zmagało się z poważną depresją. Ich zaburzenie osobowości często jest skomplikowaną składową, jaką należy wziąć pod uwagę w przypadku leczenia ich głównej choroby, a to ze względu na ich niezdolność do nawiązania trwałych relacji z psychiatrą oraz skłonności do „odgrywania się” (acting out).

Przyczyny pojawienia się zaburzeń osobowości „pogranicznej” nie są znane, oczywiste jest jednak ich powiązanie dziedziczne, zwłaszcza z biologicznymi krewnymi pierwszego stopnia pokrewieństwa, którzy to, w porównaniu z resztą populacji, są pięciokrotnie bardziej narażeni na pojawienie się tego zaburzenia. Częściej też stwierdza się jego występowanie u kobiet niż u mężczyzn – stosunek wynosi tu 3:1. Istnieje jednak przekonanie, że wielu mężczyzn cierpiących na to zaburzenie, zostaje błędnie zdiagnozowanych jako osobowości z zaburzeniami antysocjalnymi lub narcystycznymi.