Wprowadzenie do modlitwy opartej na drugim czytaniu z 2 Niedzieli Adwentu – 9.12.2006

SŁOWO BOŻE: To zaś, co niegdyś zostało napisane, napisane zostało i dla naszego pouczenia, abyśmy dzięki cierpliwości i pociesze, jaką niosą Pisma, podtrzymywali nadzieję. A Bóg, który daje cierpliwość i pociechę, niech sprawi, abyście wzorem Chrystusa te same uczucia żywili do siebie i zgodnie jednymi ustami wielbili Boga i Ojca Pana naszego Jezusa Chrystusa. Dlatego przygarniajcie siebie nawzajem, bo i Chrystus przygarnął was – ku chwale Boga. Albowiem Chrystus – mówię – stał się sługą obrzezanych, dla okazania wierności Boga i potwierdzenia przez to obietnic danych ojcom oraz po to, żeby poganie za okazane sobie miłosierdzie uwielbili Boga, jak napisano: „Dlatego oddawać Ci będę cześć między poganami i śpiewać imieniu Twojemu.” [Rz 15,4-9]

OBRAZ DO MODLITWY: spójrzmy dziś na Jezusa i spróbujmy dostrzec w Nim pewne uczucia, jakie żywi On do otaczających Go uczniów, chociażby w tym, jak ich przygarnia do siebie, pełen cierpliwości i życzliwości dla każdego z nich.

PROŚBA O OWOC MODLITWY: prośmy Jezusa o łaskę, by nasze serca były ukształtowane na wzór Jego serca, żywiąc do każdego napotkanego człowieka takie uczucia, jakimi darzy nas sam Jezus.

PUNKTY POMOCNE DO MODLITWY:

1. Abyśmy dzięki cierpliwości i pociesze, jaką niosą Pisma, podtrzymywali nadzieję

Święty Paweł poucza adresatów swego listu o zasadniczym celu napisanych wcześniej Pism, które były dla nich drogowskazem na ich drogach wiary, a które my dziś nazywamy Starym Testamentem. Dla niego jest oczywiste, że Pisma przez Boga natchnione obdarzają tych, którzy z wiarą je czytają, cierpliwością i pociechą, a te z kolei służą podtrzymywaniu chrześcijańskiej nadziei. Wszystko to jednak jest możliwe jedynie wtedy, jeśli przyjmuje się pouczenia zawarte w Bożym Słowie. Bez przyjęcia pouczeń nie jest możliwa ani cierpliwość, ani niezachwiana nadzieja.

Jakie jest nasze odnoszenie się do pouczeń Słowa Bożego? Czy medytacja Słowa obdarza nas pociechą i dodaje cierpliwości wobec tego, co niesie codzienne życie? Czy jest w nas nadzieja ugruntowana na obietnicach zawartych w Pismach natchnionych, w Bożym Słowie?

2. Przygarniajcie siebie nawzajem, bo i Chrystus przygarnął was

Dalej życzy apostoł Rzymianom by ten Bóg, który poprzez pouczenia zawarte w swoim Słowie daje im cierpliwość i pociechę, sprawił, aby wzorem Jego Syna te same co On uczucia żywili do siebie. A dzięki temu żyjąc po bratersku w jedności serc zgodnie jednymi ustami będą wielbili Boga jako ich wspólnego Ojca. A ukonkretni się to i wyrazi najpełniej w przygarnianiu siebie nawzajem, tak by nikt nie czuł się osamotniony czy też opuszczony. Skoro Chrystus pierwszy przygarnął ich jako swoich braci ku chwale Boga Ojca, to i oni – żywiąc te same co On uczucia – powinni to czynić.

Czy czujemy się przygarnięci przez Chrystusa do bliskości z Nim, do braterstwa serc? Czy pozwalamy, by Jego uczucia kierowane do nas i do każdego człowieka przenikały dogłębnie nasze serce i z nas do ludzi wypływały? Jakie jest nasze wspólnotowe wielbienie Boga w Kościele, czy można powiedzieć, że zgodnie jednymi ustami to czynimy?

3. Oddawać Ci będę cześć między poganami

Na koniec przypomina Paweł, że Chrystus wpierw stał się sługą Narodu Wybranego, by pokazać wierność Boga wszystkim obietnicom danym praojcom tego narodu. Ale apostoł poucza także, że celem przyjścia Jezusa na świat było również okazanie miłosierdzia wszystkim innym ludziom, którzy doświadczając tego wielbią Boga. Zresztą było to już zapowiadane przez Pisma mówiące, że będą oddawać Bogu cześć między poganami i śpiewać Jego imieniu.

Czy jest w nas wdzięczność do Boga za to, że Jego Syn stał się człowiekiem nie tylko dla Narodu Wybranego, lecz także dla nas, którzy pochodzimy z innych narodów? Czy wierzymy, że Bóg nie cofa nigdy swoich obietnic i jest w nich wierny aż do ich ostatecznego zrealizowania?

ROZMOWA KOŃCOWA: Prośmy Jezusa, byśmy otworzyli się na pouczenia płynące z Bożego Słowa i byśmy przez to pozwalali, aby Jego uczucia stawały się naszymi uczuciami. Prośmy również, byśmy czerpali z Pisma Świętego pociechę i cierpliwość stanowiące podstawę naszej nadziei, ufni, że Bóg jest wierny wszelkim swoim obietnicom. Spróbujmy także na koniec uwielbić Boga za Jego miłosierdzie nam objawiane.

Opracował O. Tadeusz Hajduk SJ