Wprowadzenie do modlitwy opartej na drugim czytaniu z Dwudziestej Niedzieli Zwykłej – 16.08.2009

SŁOWO BOŻE: Baczcie więc pilnie, jak postępujecie, nie jako niemądrzy, ale jako mądrzy. Wyzyskujcie chwilę sposobną, bo dni są złe. Nie bądźcie przeto nierozsądni, lecz usiłujcie zrozumieć, co jest wolą Pana. A nie upijajcie się winem, bo to jest [przyczyną] rozwiązłości, ale napełniajcie się Duchem, przemawiając do siebie wzajemnie w psalmach i hymnach, i pieśniach pełnych ducha, śpiewając i wysławiając Pana w waszych sercach. Dziękujcie zawsze za wszystko Bogu Ojcu w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa! [Ef 5,15-20]

OBRAZ DO MODLITWY: zobaczmy pełną radości liturgię, gdzie napełnieni Duchem Świętym uczestnicy wielbią Boga, śpiewając Mu z głębi serca pieśni pełne ducha.

PROŚBA O OWOC MODLITWY: prośmy, byśmy potrafili postępować według Bożej mądrości, starając się coraz lepiej zrozumieć wolę Bożą, oraz byśmy napełnieni Duchem wielbili Boga naszymi ustami śpiewającymi Mu pieśni uwielbienia.

PUNKTY POMOCNE DO MODLITWY:

1. Usiłujcie zrozumieć, co jest wolą Pana

Paweł zachęca adresatów swego listu, by byli uważni na to, jak postępują. Ostrzega ich, by nie zachowywali się jak ludzie niemądrzy, ale jak mądrzy, pamiętając, że czasy w jakich żyją, są złe. Nie powinni przeto być nierozsądni w swych decyzjach, lecz powinni cały swój wysiłek skierować na to, by zrozumieć, co jest wolą Boga wobec nich.

Rozpoznawanie woli Bożej jest bardzo ważne dla każdego człowieka wierzącego. Celem nie jest jednak samo poznawanie Jego woli, lecz także jej wykonywanie. Większość Bożych pouczeń i zaleceń, dotyczących życia chrześcijańskiego, ma ogólną naturę i ma zastosowanie do wszystkich wierzących. Ma jednak Bóg również szczegółową wolę dla każdego indywidualnego wierzącego. W procesie rozpoznawania Jego woli nie ma jakichś magicznych chwytów. Bóg najczęściej odsłania swoją wolę stopniowo, w miarę wzrostu duchowego człowieka. Uczeń Chrystusa powinien iść za mądrością objawianą przez Boga. Pomaga mu w tym modlitewna lektura Słowa Bożego. Dzięki temu chrześcijanin jest w stanie rozeznać, jaka jest wola Boża, co podoba się jego Panu.

Jakie jest nasze poszukiwanie woli Bożej? Czy nasze życiowe decyzje są rozsądne, oparte na mądrości Boga, zawartej w Jego przykazaniach i nauczaniu Ewangelii?

2. Napełniajcie się Duchem

Apostoł przestrzega, by nie upijać się winem, jako że jest to często przyczyną rozwiązłości w świecie, dającej człowiekowi tylko pozory radości. Zachęca natomiast Paweł, by zamiast tego napełniać się Duchem Świętym, który jest źródłem prawdziwej radości. Objawia się owa radość w Duchu przez śpiewanie i wysławianie Boga w psalmach i hymnach, i w pieśniach pełnych ducha, wypływających z głębi serc i przekazujących ową radość innym ludziom.

Użyta przez Pawła forma czasu teraźniejszego, mówiąca o napełnianiu się Duchem, wskazuje na to, że nie chodzi tu tylko o jednorazowy akt wiary, ale o czynność tak nieustanną, jak oddychanie. Można by wręcz mówić o swego rodzaju „duchowym oddychaniu”. Praktyka „duchowego oddychania” przynosi owoce wtedy, gdy czynimy ją stałym elementem życia. Umożliwia nam ćwiczenie się w wierze w oparciu o Słowo Boże.

Kościół czasów apostolskich preferował śpiew płynący z wnętrza chrześcijanina, śpiew duchowy, na co wskazuje Pawłowy zwrot „w waszych sercach”. Tego rodzaju śpiew był jasnym wyrazem radosnego nastawienia do życia człowieka ochrzczonego, który doświadczał, że Bóg jest blisko niego i obdarza go wielorakimi darami płynącymi z miłości.

Co jest przyczyną naszej radości? Czy potrzebujemy różnego rodzaju „dopalaczy”, czy też nasza radość ma źródło w bliskości Boga i „oddychaniu” Duchem Świętym?

3. Dziękujcie zawsze za wszystko Bogu Ojcu

I w końcu zachęca Paweł, by zawsze za wszystko Bogu Ojcu dziękować. Nie chodzi mu oczywiście o jakieś formalne odmówienie aktu dziękczynienia, ale o uzyskanie pewnej postawy wobec Boga. Jest to zaproszenie, by wejść w zasadniczą postawę chrześcijanina, który nic nie posiada, nawet samego siebie, ale wszystko otrzymuje od Boga.

Aby pełniej odczuć wdzięczność wobec Ojca za dary, których nam udziela, warto wieczorem przebiec myślą miniony dzień. Obok wielkich darów, takich jak nasze istnienie, zauważamy, że nieustannie jesteśmy obdarowywani darami dużymi i drobnymi, pozornie bez znaczenia. Wiele rzeczy, które traktowaliśmy jako oczywiste, jawi się nam jako dar. Wdzięczność i dziękczynienie pomogą nam odkrywać Boże działanie i Jego łaskę, dając nadzieję, że będzie On obecny ze swoją łaską również w przyszłych zdarzeniach.

Jak wygląda nasze dziękczynienie Bogu za Jego dobrodziejstwa? Czy wdzięczność przenika naszą relację do Boga, dając nam niezachwianą nadzieję na Jego życzliwość w przyszłości?

ROZMOWA KOŃCOWA: Podziękujmy Bogu za konkretne łaski otrzymane minionego tygodnia i za te łaski stałe, do których może się już przyzwyczailiśmy i stąd już za nie nie dziękujemy. Prośmy Jezusa, by pomagał nam na co dzień odkrywać wolę Boga i wspierał łaską w jej realizacji, byśmy żyli rozsądnie na tym świecie. Zaprośmy Ducha Świętego w naszą codzienność, byśmy nieustannie napełniali się Jego obecnością i tym, co ona niesie. I w końcu wyśpiewajmy w sercu uwielbienie Bogu pieśniami i hymnami pełnymi ducha.

Opracował O. Tadeusz Hajduk SJ