Wprowadzenie do modlitwy opartej na drugim czytaniu z Dwudziestej Piątej Niedzieli Zwykłej – 21.09.2008

 

SŁOWO BOŻE: Bracia: Chrystus będzie uwielbiony w moim ciele: czy to przez życie, czy przez śmierć.  Dla mnie bowiem żyć – to Chrystus, a umrzeć – to zysk. Jeśli bowiem żyć w ciele – to dla mnie owocna praca, co mam wybrać? Nie umiem powiedzieć. Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, pozostawać zaś w ciele – to bardziej dla was konieczne.  Tylko sprawujcie się w sposób godny Ewangelii Chrystusowej.

 

[Flp 1,20c-24.27a]

 

OBRAZ DO MODLITWY: spójrzmy na Jezusa, który z miłością patrzy na Pawła, trwającego w głębokiej tęsknocie za Nim, a równocześnie w mocnym poczuciu misji, jaką od Niego otrzymał i jaką ma dalej do realizowania.

 

PROŚBA O OWOC MODLITWY: prośmy o to, byśmy potrafili w sobie przeżywać równie głęboko tęsknotę za bliskością z Jezusem, jak i pragnienie służenia Jego Królestwu tu na ziemi, w konkrecie naszego życia.

 

PUNKTY POMOCNE DO MODLITWY:

 

1.     Chrystus będzie uwielbiony w moim ciele

 

Paweł jest mocno przekonany, że w swoim ciele uwielbi on Jezusa, niezależnie od tego, czy dokona się to przez dalsze życie w tym ciele, czy też przez przyzwolenie na jego śmierć, która umożliwi mu już spotkanie w wieczności Jezusa. Każda z tych dwu opcji jest dla niego do przyjęcia i w każdej najważniejsze jest dla niego to, by Jezus został uwielbiony. Życie w ciele oznacza dla niego owocną pracę dla Jezusa i Jego Królestwa. Natomiast śmierć uznaje za zysk, bo jest to moment przejścia w bliskość z Jezusem już bez jakiejkolwiek zasłony.

 

Jak my uwielbiamy Jezusa w naszym ciele? Czy jest w nas tęsknota za wiecznością przebywania z Nim? Czy nasze życie ziemskie jest wielbieniem Jezusa w naszym zaangażowaniu dla Jego Królestwa?

 

2.     Z dwóch stron doznaję nalegania

 

Swój wewnętrzny dylemat określa apostoł jako doznawanie nalegania z dwu stron. Z jednej strony odczuwa wewnętrzne pragnienie, by odejść z tego świata po to, by już być w pełni z Chrystusem, i to wydaje mu się dla niego samego o wiele lepsze. A z drugiej strony ma poczucie potrzeby, by jeszcze pozostawać w ciele na ziemi. To jest bardziej konieczne dla tych, do których jest posłany, włącznie ze wspólnotą w Filippi, do której pisze. Pamiętamy, że to jego pierwsza europejska wspólnota, powstała w domu gościnnej Lidii, a zrodzona pod wpływem nocnego widzenia Macedończyka, który zapraszał go, by przyszedł do nich i im pomógł.

 

Czy odczuwamy w sobie wewnętrzne napięcie pomiędzy różnymi dobrymi pragnieniami? Jak rozeznajemy, za którym z nich pójść?

 

3.     Sprawujcie się w sposób godny Ewangelii Chrystusowej

 

Na koniec zachęca Paweł adresatów swego listu, by sprawowali się w sposób godny Ewangelii. Ewangelia niesie z sobą pewne wymagania i chrześcijanin nie może jej traktować jako czegoś opcjonalnego. Ona musi być jego sposobem życia, wtedy będzie godny nazywać się uczniem Jezusa.

Oznacza to według apostoła, że członkowie wspólnoty mają trwać mocno w jednym duchu, jednym sercem walcząc wspólnie o wiarę w Ewangelię. A także oznacza, że w niczym nie dadzą się zastraszyć przeciwnikom, którzy tę jedność serc i ducha będą chcieli zniszczyć i będą próbowali skłaniać ich do życia niezgodnego z wyznawaną wiarą, opartą na Ewangelii.

 

Czy możemy powiedzieć o sobie, że sprawujemy się w sposób godny Ewangelii? Czy w naszych wspólnotach kościelnych czuć trwanie w jednym duchu i w jedności serc? Czym dajemy się zastraszyć przeciwnikom radykalnego sposobu życia Ewangelią?

 

ROZMOWA KOŃCOWA: Poprośmy Jezusa, byśmy byli ludźmi stęsknionymi za Nim, za życiem z Nim w wieczności. Powierzmy Mu jednak naszą teraźniejszość prosząc, byśmy potrafili przeżywać ją zgodnie z Jego nauczaniem i byśmy mogli pracować dla Jego Królestwa tam, gdzie On sam nas teraz posyła. Powierzajmy Mu nasze kościelne wspólnoty, prosząc o jedność serc i ducha wewnątrz nich. Oddajmy Mu wrogów Kościoła i nas jako chrześcijan, prosząc, byśmy nie ulegali lękowi przed nimi, rezygnując z naszych wartości, z życia radykalnie Ewangelią.

 

Opracował O. Tadeusz Hajduk SJ