Wprowadzenie do modlitwy opartej na drugim czytaniu z Uroczystości Wniebowstąpienia – 24.05.2009
SŁOWO BOŻE: Bracia: Bóg Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam ducha mądrości i objawienia w głębszym poznaniu Jego samego, to znaczy światłe oczy serca tak, byście wiedzieli, czym jest nadzieja waszego powołania, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych i czym przemożny ogrom Jego mocy względem nas wierzących – na podstawie działania Jego potęgi i siły. Wykazał On je, gdy wskrzesił Go z martwych i posadził po swojej prawicy na wyżynach niebieskich, ponad wszelką Zwierzchnością i Władzą, i Mocą, i Panowaniem, i ponad wszelkim innym imieniem wzywanym nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym. I wszystko poddał pod Jego stopy, a Jego samego ustanowił nade wszystko Głową dla Kościoła, który jest Jego Ciałem, Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami. [Ef 1,17-23]
OBRAZ DO MODLITWY: zobaczmy Jezusa w chwili wniebowstąpienia, na Górze Oliwnej, kilometr od murów miasta, skąd roztacza się wspaniały widok na miasto i świątynię.
PROŚBA O OWOC MODLITWY: prośmy Jezusa, aby dał nam światłe oczy serca i ducha mądrości w głębszym poznaniu Jego samego, dla odczucia, czym jest nadzieja naszego chrześcijańskiego powołania.
PUNKTY POMOCNE DO MODLITWY:
1. Oby Bóg dał wam ducha mądrości i objawienia w głębszym poznaniu Jego samego
Czytając wcześniejsze zdanie dowiadujemy się, że Paweł przekonuje bliskich sobie Efezjan o swojej modlitwie za nich. I to, czym zaczyna się dzisiejszy tekst, jest fragmentem opisującym o co modli się dla adresatów swego listu. Pierwszą łaską, którą dla nich wyprasza u Boga Ojca jest dar mądrości i objawienia dla głębszego poznania Jego samego. Zależy apostołowi, by chrześcijanie mieli głębokie poznanie Boga jako Ojca, by poczuli się Jego dziećmi, które mogą się do Niego zwracać ciepłym określeniem „abba”.
Szaweł też nie znał przed swoim nawróceniem Boga jako Ojca, choć w Starym Testamencie Bóg jest też tak ukazywany. Odkrył Go jako Ojca dzięki spotkanemu Jezusowi i odtąd takim też Go przedstawia tym, których ewangelizuje. Spełniło się w jego życiu to, co sam Jezus powiedział apostołom w Wieczerniku: „kto widzi Mnie, widzi Ojca”. Prawdziwe nawrócenie Pawła polegało na tym, że przestał żyć jak niewolnik posłuszny przykazaniom swojego pana, a zaczął żyć jak syn, który to, co czyni, wykonuje z miłości do ojca, mając pewność, że otrzyma jego dziedzictwo
Czy zależy nam tak na naszych bliskich, że modlimy się dla nich o ducha mądrości do poznawania Boga jako Ojca? Jak my sami przeżywamy naszą relację do Boga jako Ojca? Czy poznajemy Jego ojcowskie oblicze wpatrując się w oblicze Jego Syna Jezusa Chrystusa?
2. Niech Bóg da wam światłe oczy serca tak, byście wiedzieli, czym jest nadzieja waszego powołania
Drugą łaską, która stara się apostoł wyprosić adresatom swego listu, jest dar światłych oczu serca, tego serca, które rozumie Paweł w sensie biblijnym. Serce jest najgłębszym jądrem ludzkiej osobowości, wnętrzem człowieka. Jest to centrum świadomej aktywności zarówno intelektualnej, jak uczuciowej. W nim rodzą się nasze myśli i podejmowane są decyzje. Serce jest też centrum świadomości religijnej i życia moralnego człowieka.
Te światłe oczy tak rozumianego serca są darem pomocnym w wielu sprawach. Wpierw mają im one umożliwić, aby wiedzieli, czym jest nadzieja ich chrześcijańskiego powołania. Z kolei pozwolić im mają zobaczyć, czym jest bogactwo chwały dziedzictwa Bożego wśród wierzących. I w końcu mają widzieć, czym jest przemożny ogrom Bożej mocy względem nich, a to zobaczą najlepiej na podstawie działania Jego potęgi i siły. Czy nasze oczy serca są już światłe światłem otrzymywanym od Boga samego? Czy widzimy jasno nasze powołanie chrześcijańskie i czy to nas napełnia nadzieją? Czy w sercu dostrzegamy ogrom Bożej mocy, objawiającej się w naszym życiu podobnie jak w życiu Jezusa?
3. Bóg posadził Go po swojej prawicy na wyżynach niebieskich
Dla potwierdzenia swoich wywodów odnośnie potęgi i siły Bożego działania przytacza Paweł wywód, mający posmak hymnu wywyższenia, w którym można dopatrywać się kolejnych stopni tego wywyższania Jezusa. Wpierw Bóg wskrzesił Jezusa z martwych, potem posadził Go po swojej prawicy na wyżynach niebieskich, postawił Go ponad wszystkimi bytami duchowymi i także wszystko, cokolwiek istnieje, poddał pod Jego stopy. W końcu Jego samego ustanowił Głową dla Kościoła, który jest Jego Ciałem.
Kontemplujmy te kolejne stopnie wywyższania Jezusa pytając się, jak te prawdy odbiera oko naszego serca. Czy to budzi w nas większą nadzieję i ufność w Bożą moc, objawiającą się w naszym życiu, i w spełnienie Jego obietnic odnośnie naszego zmartwychwstania i naszego zamieszkania z Jezusem w chwale, w przygotowanych dla nas przez Niego mieszkaniach u Jego Ojca?
ROZMOWA KOŃCOWA: Prośmy Jezusa siedzącego po prawicy Ojca, aby dał nam ducha mądrości w głębszym poznaniu Jego samego i przez Niego Jego Ojca. Prośmy Ojca, by nam dał światłe oczy serca dla pełniejszego odczucia, czym jest nadzieja naszego chrześcijańskiego powołania do bycia Jego dziećmi umiłowanymi. Prośmy też Ducha, by nam pomagał dostrzegać przejawy Bożej mocy w naszym życiu i by to umacniało nasze zaufanie do Boga i Jego zatroskania o nasze sprawy.
Opracował O. Tadeusz Hajduk SJ