1. Stanę w Bożej obecności i oddam się Panu.

2. Następnie zobaczę w wyobraźni siebie w moim realnym świecie. Jestem jednym z wielu ludzi. Słyszę o wielu wojnach, o dyktatorach, którzy zdobywają fortuny, handlując narkotykami. Czytam codziennie o morderstwach, nawet w moim własnym mieście. Oddycham powietrzem, które ludzie zanieczyścili szkodliwymi chemikaliami. Jem rzeczy, które blokują moje naczynia krwionośne, zmuszają do wysiłku mój system trawienny i zmieniają stan mojej świadomości. Być może nauczyłem się palić zanim odkryto, że przynosi to szkodę zdrowiu. Być może zażywam pewnych narkotyków. Pomagam w finansowaniu broni, która jest tak śmiercionośna, że czyni niemożliwym bezpieczeństwo, które miała zapewniać i do tego jeszcze zagraża całej ziemi. Zachwycam się produktami podsuwanymi mi przez kłamliwą reklamę. Moja kultura jest przesycona przyjemnością, czyniąc ją podstawą życiowych wyborów. Kiedy media nie kłamią wprost, oszukują mnie za pomocą błędnych i fałszywych poglądów. Nawet gdybym chciał bardziej sprawiedliwego rozdziału zdrowej wody i żywności wiem, że miliony ludzi umierają z powodu chorób podczas, gdy ja mogę pić wodę z każdego kranu i smakować potraw prawie z całego świata.
Będę tak wyliczał zło i niesprawiedliwość, aż zdam sobie głęboko sprawę z tego, co dzieje się w moim świecie. To jest bowiem mój prawdziwy świat niezależnie od tego, jak bezpiecznie czuję się w mojej własnej sytuacji. Bez popadania w przygnębienie czy naiwność przyjrzę się światu i mojej w nim obecności i zobaczę wszystko w prawdzie.

3. Teraz poproszę Boga o to, czego pragnę: o odczucie wstydu z powodu moich grzechów zarówno umyślnych jak i nieumyślnych. Chcę odczuć zmieszanie widząc, że inni tak bardzo cierpią w wyniku swojej grzeszności, a ja cierpię  tak niewiele, choć wiem, że grzeszyłem i nadal grzeszę.

 

A teraz o Aniołach

 

  1. Najpierw przypomnę sobie, że Jezus mówił, że widział szatana spadającego z nieba jak błyskawica (Łk 10, 18).
  2. Następnie zastanowię się nad następującą sprawą. Czy wierzę, że Bóg stworzył oprócz ludzi inne inteligentne istoty? Czy wszystkie inteligentne istoty muszą mieć ciało? Św. Tomasz mówi, że ponieważ aniołowie posiadają niezwykle potężną inteligencję, poznają one rzeczy zaskakująco szybko i podejmują decyzje całą swoją istotą. Gdy anioł podejmuje decyzję, czy służyć Bogu czy nie, całe jego „ja” bierze udział w tym postanowieniu. Co o tym myślę? Załóżmy, że jakaś potężna istota przejęła kontrolę nad wszystkimi siłami naszej galaktyki i że zdecydowała, że weźmie odtąd sprawy w swoje ręce zamiast zachowywać prawa ustalone przez Boga. Jakiego rodzaju byłaby by to katastrofa? Przypuśćmy, że gdybym ja podejmował decyzję i coś wybierał, to byłoby to nieodwracalne i że podobna katastrofa zniszczyłaby całą moją osobę.
  3. Spojrzę teraz na chwile, gdy robiłem to, co sam chciałem, a nie to, co wiedziałem, że było właściwe. Jak to możliwe, że aniołowie trwają obecnie w nienawiści, a ja ciągle mogę się zmienić?

 

Na zakończenie, wyobrażając sobie Chrystusa, Pana naszego obecnego i wiszącego na krzyżu, porozmawiam z Nim. Zapytam Go, jak to On, będąc Stwórcą, doszedł do tego, że stał się człowiekiem i od życia wiecznego przeszedł do śmierci doczesnej i do konania za moje grzechy. Potem, patrząc podobnie na siebie samego, zapytam  siebie:

                        Co uczyniłem dla Chrystusa?

                        Co czynię dla Chrystusa?

                        Co powinienem uczynić dla Chrystusa?

Będę z Nim rozmawiał jak przyjaciel z przyjacielem.

Zakończę modlitwą Ojcze Nasz.