Sny zwracają na coś uwagę

Jeśli stale gnębi nas lęk, dotyczący czy to dzieci, czy problemów finansowych, czy też relacji z bliską osobą, jeżeli lęk towarzyszy nam niemal nieustannie, wtedy często budzimy się wczesnym rankiem i lęk od razu się pojawia, zagląda nam w oczy. Najczęściej też poprzedza go sen, który nas budzi i wywołuje lęk. Te nieprzyjemne sytuacje chcielibyśmy wyeliminować, jednak dopóki rzeczywiście nie stawimy czoła naszemu lękowi, dopóty niewiele się tu zmieni. Ta sytuacja może ulec zmianie, gdy zanalizujemy nasz lęk i zapytamy, co chce nam zakomunikować. Pomocą może się okazać rozmowa z duszpasterzem albo terapeutą.

 

Zawierz własnej interpretacji snów

W wyjaśnianiu snów pomagają książki, które podają znaczenie określonych symboli. Często wystarcza jednak samo zapisanie snu i zatytułowanie go. W tytule zostanie już zawarta pierwsza wskazówka, co ów sen dla śniącego znaczy. Poza tym proponuję, by samemu po prostu spróbować się zastanowić, co taki sen w konkretnej sytuacji oznacza. Co mówi o mojej aktualnej sytuacji życiowej? Co mówi na temat konfliktu, w którym właśnie jestem? Co mówi o mojej relacji z Bogiem? Jest przy tym ważne, żeby pozwolić się ujawnić wszystkim myślom, wspomnieniom, skojarzeniom i uczuciom, które się przy tym nasuwają.

Niekiedy sen wraca, na przykład, do czasów dzieciństwa i przywołuje sytuacje, które wiązały się z lękiem. Taki sen może pomóc zobaczyć aktualny lęk w szerszym kontekście, a w związku z tym pozwoli lepiej go zrozumieć i powiązać z całością życia. Jeśli mam okazję porozmawiać z kimś o snach, które wywołują we mnie lęk, poświęcam czas i uwagę tej stronie mojego , ja”, która się tego domaga. Mówienie o tych sprawach, dzielenie się tym z inną osobą prowadzi do tego, że jaśniej i bardziej świadomie zaczynam widzieć, skąd bierze się mój lęk, a także sprawia, że lęk się uspokaja.

Fragment pochodzi z książki: Jak uwolnić się od lęku – Wunibald Müller