Kontemplacja miłości Ojca, Syna i Ducha Świętego

 

W litanii o Sercu Jezusa – w każdym z trzydziestu trzech wezwań – oddajemy cześć żywej Osobie Jezusa Chrystusa, a nie tylko fizycznemu organowi Jego człowieczeństwa. Wgłębiamy się w tajemnicę tego Serca, które jest jednocześnie sercem boskim i ludzkim – Sercem Syna Ojca przedwiecznego. Co więcej – będziemy kontemplować miłosierny zamysł Trójcy Świętej wobec całej ludzkiej rodziny.

 

Benedykt XVI w orędziu wielkanocnym (2011) głosi: „Zaskakujące wydarzenie zmartwychwstania Jezusa w istocie jest wydarzeniem miłości: miłości Ojca, który oddaje Syna za zbawienie świata; miłości Syna, który z woli Ojca oddaje się za nas wszystkich; miłości Ducha, która wyprowadza Jezusa spośród umarłych w Jego przemienionym ciele. I jeszcze: jest to wydarzenie miłości Ojca, który »na nowo przyjmuje Syna w ramiona«, otaczając Go swoją chwałą; miłości Syna, który w mocy Ducha powraca do Ojca, odziany w nasze przemienione człowieczeństwo”.

 

W poszczególnych wezwaniach litanijnych odkrywajmy zarówno boską, jak i ludzką tajemnicę miłości Stwórcy ukrytą w Jego Synu, który po to stał się Synem Człowieczym, byśmy przez Jego Serce coraz lepiej poznawali Serce Ojca, bardziej Go ukochali i dali się kształtować Jego ojcowskiej miłości.

 

Dar miłości Ojca – w Sercu Jezusa

 

Z wiarą przyjmijmy przesłanie słowa Bożego: Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dal, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posiał swego Syna na świat po to, by świat potępił, ale po to, aby świat został przez Niego zbawiony (J 3,16-17).

 

W słowach: Tak Bóg umiłował świat trzeba nam stale odkrywać pełne troski pochylenie się Stwórcy zarówno nad całą ludzką rodziną jak i nad każdym człowiekiem. Jego odwieczna miłość przybrała formę osobowego daru. Jest nim jednorodzony Syn Boży, a nasz Pan Jezus Chrystus. Pragnieniem Boga Ojca jest, by nikt z ludzi nie zginął, ale aby każdy miał życie wieczne.

 

W Sercu Jezusa, Syna Ojca przedwiecznego odkrywamy największy dar Boga Ojca dla nas oraz jego troskę o naszą przyszłość i wieczne szczęście. Bóg, posyłając ludziom swego umiłowanego Syna, postawił Go w sytuacji cierpienia i krzyża. Ojciec dobrze wiedział, jak bardzo bolesna, wręcz okrutna będzie męka Jezusa i w jakim osamotnieniu złoży On swoje życie w ofierze paschalnej. A mimo to wydał Go w nasze ręce. Stwórca w swojej mądrości uznał, że trzeba, by Jezus za nas cierpiał rany i by w ten sposób ocalił nas od cierpienia wiecznego.

Kim Jezus pragnie być dla świata?

 

Serce Jezusa, Syna Ojca przedwiecznego] Źródłem tego wezwania jest Pismo Święte. Jezus zapytał uczniów: Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego? A następnie: „A wy za kogo Mnie uważacie?”. Odpowiedział Szymon Piotr: „Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego”. Na to Jezus mu rzeki: „Błogosławiony jesteś Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie” (Mt 16, 15-17).

 

Św. Piotr wyznał swoją wiarę w Jezusa jako Mesjasza. Jezus potwierdził to wyznanie i podkreślił, że tę prawdę objawił mu Ojciec. W bosko-ludzkim Sercu Jezusa poznajemy Serce Boga Ojca – Serce Trójcy Świętej. Z wiarą pochylmy się nad tą tajemnicą i oddajmy cześć Synowi Bożemu, który dla naszego ocalenia od śmierci wiecznej, stał się Synem Człowieczym i oddał za nas życie.

 

Jezus Zbawiciel świata pyta nas: Kim jestem dla ciebie, ojcze, matko, mężu, żono, siostro zakonna, kapłanie? Ile miejsca zajmuję w twoich planach życiowych, w pragnieniach – w codziennym życiu? Czy jestem taką wartością, że znajdujesz czas, by się spotkać ze Mną, twoim Odkupicielem?

 

A wy, ludzie młodzi – którzy marzycie o wielkiej przygodzie miłości – za kogo Mnie, Jezusa, uważacie? Ja za was oddałem życie. Moje Serce jest zawsze dla was otwarte. Chcę was obdarować miłością i szczęściem. Przyjdźcie do Mnie wszyscy (Mt 11, 28).Ja każdego zapraszam.

Przyjdźcie wy, którzy dopiero wkraczacie w życie i macie serca czyste! Przyjdźcie i wy, którzy jesteście w sile wieku. Przyjdźcie z ufnością i wy, którzy już zakosztowaliście goryczy zła i grzechu. Proszę was, przychodźcie do Mnie wszyscy, bez wyjątku. Bo tylko Ja mam słowa życia wiecznego. Czekam na was w każdej Eucharystii, by was oświecić słowem Bożym i nakarmić Chlebem miłości.

 

Bł. Jan Paweł II w czasie swej apostolskiej pielgrzymki do Polski (Elbląg, 1999) głosił: „Wszystko, co Bóg chciał nam powiedzieć o sobie, o swojej miłości, to wszystko w jakiś sposób złożył w Sercu swego Syna i przez to Serce wyraził. Stoimy wobec niezgłębionej tajemnicy. Poprzez Serce Jezusa odczytujemy cały odwieczny, Boży plan zbawienia”.