1. Zwierzenie się
Jedną z najgłupszych rzeczy, jaką możesz zrobić w walce z pornografią, jest przemilczenie problemu, rezygnacja ze zwierzenia się komuś, powiedzenia o tym innym. Oczywiście, nie jest łatwo mówić drugiej osobie o swojej walce. Ale jest to bardzo zdrowe, uwalniające i niesamowicie pomocne.
Tak naprawdę, sądzę że nie jest możliwe uwolnienie się od porno bez zwierzenia się drugiej osobie. Jak to zrobić? Jedną z najprostszych i najskuteczniejszych metod „zwierzenia się”, jest powierzenie zaufanej osobie dostępu do historii przeglądarki, z której korzystasz. Jeśli ktoś inny dokładnie widzi, jakie strony przeglądasz, to dostajesz wówczas niesamowicie silną motywację, by pozostać czystym.
Zostaw otwarty dostęp do historii przeglądania innej osobie.
2. Przyjacielskie wyzwanie
Mówiąc o motywacji, czasem potrzebujemy bolesnego bodźca, aby podtrzymał nasze postanowienie. I tutaj jest miejsce na wyzwanie. Chodzi o prostą rywalizację z twoim przyjacielem. Porozmawiaj z dobrym przyjacielem o tym, że nie chcesz oglądać pornografii i że chcesz podjąć wyzwanie.
Jeśli nie uda mu się wytrwać, to będzie musiał kupić ci coś odpowiednio drogiego (tak, żeby zabolało). I w drugą stronę – jeśli upadniesz, to również będziesz musiał kupić mu „upominek”. Wydanie 50-100 złotych może być dobrą motywacją, by pozostać czystym. Nieważne na co te pieniądze zostaną wydane, może to być nawet podarunek dla jakiejś trzeciej osoby, np. kogoś potrzebującego.
Chodzi o to, że motywuje cię potencjalna utrata konkretnej sumy pieniędzy. Pomyślisz o niej zawsze wtedy, gdy w twojej głowie pojawi się porno-pokusa. Takie wyzwanie daje bardzo dobrze do zrozumienia, że porno kosztuje wiele. I to na wielu wymiarach.
Więc na co czekasz? Podejmij wyzwanie.
3. Ćwiczenie własnego mózgu
Neuronauki potwierdzają, że możemy trenować własne mózgi. Poprzez powtarzanie konkretnych działań, możemy przyzwyczaić się do pewnego sposobu funkcjonowania. Pisaliśmy już o tym wielokrotnie:
– tutaj obejrzysz mocny film o tym, jak porno zmienia twój mózg;
– tutaj posłuchasz, jak porno zmienia twoje postrzeganie kobiet i całej rzeczywistości;
– tutaj poznasz mity, które narosły wokół porno, a w które dziś tak łatwo jest nam uwierzyć;
– tutaj zobaczysz sposoby, jak wprowadzić do codzienności odpowiednie nawyki przełamujące uzależnienie;
Możesz zacząć trenować swój mózg tak, aby pokonanie uzależnienia od pornografii przyszło ci łatwiej. Pamiętaj, że możesz się od niej uwolnić!
* * *
Od 2000 lat Wielki Post był czasem wyrzeczenia, pokuty i modlitwy. To czas odrzucenia naszych grzechów i praktykowania dobrych uczynków. Nie ma chyba lepszego czasu, by walczyć z pornografią, niż ten okres nawrócenia.
Cokolwiek zrobisz, nie wierz w kłamstwo, że utkwiłeś w tej pułapce na zawsze. To nieprawda. Rozpacz jest twoim wrogiem. Odrzuć ją. Z pomocą Bożej łaski, będziesz wolny od pornografii. Ostatnie tygodnie Postu są bardzo dobrą okazją, by postanowić sobie walkę z grzechem. Pokonanie go raz na zawsze. Skup się na tym i wykorzystaj trzy zaproponowane sposoby.
Zawierz się Panu Jezusowi, który pomaga. Wzywaj go jak niewidomy z Ewangelii: „Synu Dawida, ulituj się nade mną”. Nigdy nie zapominaj, że to On może cię uleczyć i zbawić.
Możesz pokonać porno. Nie ma na to lepszego czasu niż Wielki Postu.
Sam Guzman/deon