Prawda jest córką czasu

Gdy mędrcy się oddalili, oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: «Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu; pozostań tam, aż ci powiem; bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić».
On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu; tam pozostał aż do śmierci Heroda. Tak miało się spełnić słowo, które Pan powiedział przez Proroka: «Z Egiptu wezwałem Syna mego».
A gdy Herod umarł, oto Józefowi w Egipcie ukazał się anioł Pański we śnie i rzekł: «Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i idź do ziemi Izraela, bo już umarli ci, którzy czyhali na życie Dziecięcia».
On więc wstał, wziął Dziecię i Jego Matkę i wrócił do ziemi Izraela. Lecz gdy posłyszał, że w Judei panuje Archelaos w miejsce ojca swego, Heroda, bał się tam iść. Otrzymawszy zaś we śnie nakaz, udał się w okolice Galilei. Przybył do miasta zwanego Nazaret i tam osiadł. Tak miało się spełnić słowo Proroków: «Nazwany będzie Nazarejczykiem». Mt 2, 13-15. 19-23

 

 

Modlitwa przygotowawcza – CD 46

Poproszę, aby całe moje życie ukierunkowane było na Pana Boga.

Wyobrażenie miejsca

Przypomnę sobie najodleglejsze miejsce na ziemi, jakie dane było mi widzieć na żywo. Może na końcu świata, może  w sąsiednim województwie…

Prośba o owoc

Panie, pozwól mi odkrywać drogę do Ciebie, we wszelkich okolicznościach życia. W blasku słońca, w mroku i we mgle.

 

Przyjście na świat Zbawiciela rozumiemy, jako jedno z najważniejszych wydarzeń w historii świata. W jednym szeregu ze stworzeniem, odkupieniem na krzyżu, zmartwychwstaniem, czy sądem ostatecznym. Tymczasem na tym świecie dzieją się „małe” historie. Ludzie mają swoje interesy, cele, ambicje, które z zapałem realizują. Herod chce być wielkim królem, zwalcza realnych i wydumanych przeciwników. Chce zdobyć lepszą pozycję w imperium Rzymian.

Wielkie, Boże wydarzenia splatają się z przyziemnym biegiem spraw człowieka. Bóg nie wstrzymuje biegu słońca, nie zatrzymuje czasu, by zaznaczyć swoją obecność. Godzi się, byśmy postawili na równi – albo i wyżej – własne sprawy, nad sprawami Bożymi. Wola człowieka – Heroda – wymusza na życiu Świętej Rodziny konkretne postępowanie. Trzeba uciekać! Bóg godzi się na kształtowanie rzeczywistości przez człowieka. Czy to jednak oznacza, iż Jego wola się nie spełnia?

Czy to oznacza, że człowiek jest panem rzeczywistości?

Józef z Maryją i Dzieciątkiem idą do Egiptu, Herod umiera, Oni wracają, pojawia się nowy tyran, idą do Galilei. Krótkość życia ludzkiego stoi na straży bożego ładu. Imperia upadają, najstraszniejsi zbrodniarze przemijają. Rany bolą, ale w głębi serce chcielibyśmy o tym zapomnieć. Ciężarem jest podtrzymywanie pamięci o doświadczonym cierpieniu, choćby ku przestrodze. Chętniej wspominamy tych, dzięki którym podziało się dobro. Wspominamy ich wysiłki, zasługi. Trudzili się, aby ulepszyć ten świat, uczynić go miejscem dla spełniania się kolejnych pokoleń.

Boży zamysł realizuje się niezależnie od pomysłów ludzi wielkich i małych. Przepływa jak woda przez sito ludzkich planów. Nic go nie powstrzyma.

Jezus będzie miał w swoim życiorysie ucieczkę przed niebezpieczeństwem, tułaczkę, osiedlenie w nowym miejscu. Doświadczenie wielu ludzi. Wszystkie doświadczenia, nawet najtrudniejsze mogą owocować. Mądrość życiowa, dobra hierarchia wartości, wytrwałość i inne przymioty, nie biorą się z łatwego życia. Zdobywamy tożsamość przez to jak i gdzie żyjemy. Czy dla Boga to jakieś ograniczenie?

 

Rozmowa końcowa

Porozmawiaj szczerze z Jezusem o swoich planach.

 

Dariusz Wiśniewski SJ