Nowe przykazanie miłości
Po wyjściu Judasza z wieczernika Jezus powiedział: Syn Człowieczy został teraz uwielbiony, a w Nim został Bóg uwielbiony. Jeżeli Bóg został w Nim uwielbiony, to Bóg uwielbi Go także w sobie samym, i zaraz Go uwielbi. Dzieci, jeszcze krótko – jestem z wami. Będziecie Mnie szukać, ale – jak to Żydom powiedziałem, tak i teraz wam mówię – dokąd Ja idę, wy pójść nie możecie. Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali.
J 13, 31-33a. 34-35

Modlitwa przygotowawcza
Prośmy Boga, Pana naszego, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały jego Boskiego Majestatu (CD 46).

Obraz do modlitwy
Przedstawmy sobie Jezusa w Wieczerniku nauczającego swoich uczniów. Wsłuchajmy się w Jego słowa o nowym przykazaniu miłości.

Prośba o owoc modlitwy
Prośmy, abyśmy przyjęli nowe przykazanie miłości z hojnością i wielkodusznością jako zaproszenie do pełnego upodobnienia się do Jezusa w miłości, jaką On nas umiłował.

1. W mowie pożegnalnej, w obliczu spisku i zdrady Judasza, Jezus pozostawia swoim uczniom przykazanie miłości. Jest to nowe przykazanie miłości. Wypełnia się je poprzez naśladowanie miłości Jezusa i stanowi ono charakterystykę chrześcijan. Nasza miłość powinna czerpać wzór z miłości Jezusa: Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Miłość Jezusa jest miłością bezinteresowną, dającą się do końca, aż do całkowitego wydania się na krzyżu. Nie jest to miłość, na którą trzeba sobie zasłużyć, odwzajemnić, lecz jest ona całkowitym darem z siebie.

Jesteśmy wychowywani w miłości warunkowej, interesownej, dlatego trudno nam uwierzyć i przyjąć bezwarunkową miłość Jezusa. Trudno nam uwierzyć, że Jezus kocha nas za nic. Trudno nam uwierzyć, że nie musimy być doskonali, aby zasłużyć na Jego miłość.

2. Miłość jest znakiem rozpoznawczym chrześcijan: Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali. Prawdziwych chrześcijan rozpoznaje się nie po tym co mówią, lecz po tym jak żyją. Bez świadectwa miłości słowa tracą swoją wartość. Mówi o tym św. Paweł: „Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący” (1Kor 15, 1). Miłość jest świadectwem, którym chrześcijanin żyje i wyraża czynem. Miłość nie jest uczuciem, lecz ma konkretny wyraz i sprawdza się w próbach. Szczególnym znakiem i wyrazem autentycznej miłości jest miłość nieprzyjaciół.

3. Czy otwieramy się i przyjmujemy bezinteresowną miłość Jezusa? Co przeszkadza nam w pełnym otwarciu się i przyjęciu miłości Jezusa? Na ile żyjemy nowym przykazaniem miłości, którego wzór zostawił nam Jezus? W czym wyraża się konkretnie nasza miłość do sióstr i braci?

Rozmowa końcowa
W rozmowie końcowej podziękujmy Jezusowi za Jego bezinteresowną miłość do nas. Prośmy, abyśmy żyli, na wzór Jezusa, nowym przykazaniem miłości i wyrażali ją czynem. Na zakończenie odmówmy Ojcze nasz.

o. Jerzy Mordarski SJ