Z ciekawością zajrzałam do wprowadzenia z ostatniej niedzieli (Łk 16, 19-31; XXV Niedziela Zwykła C). Jest to bowiem fragment Ewangelii budzący niezrozumienie, niepokój. Ciekawa więc byłam jak zostanie to wyjaśnione przez Ojca. Nie raz próbowaliśmy w większym gronie zrozumieć ten tekst, ale nigdy do końca nie byłam przekonana czy nasza interpretacja jest właściwa. W tekście Ojca Stanisława uderzyły mnie dwa fragmenty : „wsławił swego pana, jako człowieka hojnego, szczodrego.” No tak, rządca znał swego pana, wiedział że jest dobry, miłosierny i mógł przypuszczać że jego czyn mu się spodoba, chociaż kierował się swoją korzyścią. Wierzył chyba, że pan będzie pobłażliwy w stosunku do tych zamysłów bo to co czynił było dobre .
A jednocześnie uświadomiłam sobie, o czym często się zapomina, że przecież „wszystko co mam i posiadam Ty mi to Panie dałeś, (CD 234). To przecież Jego majątek a my tylko jego rządcami. Jeśli więc stale pamiętamy o tym ,że to Pan obdarował nas zdolnościami, talentami a my nimi tylko gospodarujemy ,ewent. je rozwijamy, pomnażamy -wtedy fragment Ewangelii się rozjaśnia. I znowu „wszystko co mam i posiadam Ty mi to Panie dałeś, Tobie to zwracam.”(CD 234). Ja dzielę się majątkiem czy owocami talentu , które są własnością Pana . Ja daruję długi bo u ich podstaw jest dar Pana mi powierzony. Nigdy tak o tym nie myślałam. Większość z nas uważa, że to na skutek własnej pracowitości, własnego pomysłu, zdolności dysponuję tym czy tamtym. Oczywiście Pan wymaga od nas pomnażania talentów, ale zawsze pozostaną to Jego dary.
Drugi fragment to : „Bóg będzie zadowolony, gdy jak nieuczciwy zarządca, będziemy Jego majątek przelewać na innych. Bóg aprobuje nieprawidłowości, które wychodzą na korzyść bliźniego (A. Pronzato). Zawsze jest czas, by rozdawać bez ograniczeń przebaczenie, miłosierdzie, współczucie, miłość.” I ostatnio w tym tak krytykowanym świecie pokazują się ludzie ,którzy wielki majątek zdobyli niewątpliwie na skutek swoich zdolności ale może też na skutek pewnych” nieprawidłowości” i teraz 90% zysku przekazują na cele dobroczynne. Czyż to nie jeden z przykładów kiedy to „nieuczciwy zarządca potrafił wykorzystać krótki czas , by zyskać sobie przyjaciół i zdobyć aprobatę swego Pana.” ? A my, a ja ? Panie, wesprzyj mnie w moich działaniach abym nigdy nie zapominała że „wszystko co mam i posiadam, Ty mi to Panie dałeś” , (CD 234) a ja mam obowiązek oddać Ci to z nawiązką.