Wprowadzenie do modlitwy opartej na drugim czytaniu z Dwudziestej Szóstej Niedzieli Zwykłej – 27.09.2009
SŁOWO BOŻE: A teraz wy, bogacze, zapłaczcie wśród narzekań na utrapienia, jakie was czekają. Bogactwo wasze zbutwiało, szaty wasze stały się żerem dla moli, złoto wasze i srebro zardzewiało, a rdza ich będzie świadectwem przeciw wam i toczyć będzie ciała wasze niby ogień. Zebraliście w dniach ostatecznych skarby. Oto woła zapłata robotników, żniwiarzy pól waszych, którą zatrzymaliście, a krzyk ich doszedł do uszu Pana Zastępów. Żyliście beztrosko na ziemi i wśród dostatków tuczyliście serca wasze w dniu rzezi. Potępiliście i zabili sprawiedliwego: nie stawia wam oporu. [Jk 5,1-6]
OBRAZ DO MODLITWY: zobaczmy Jezusa przy spotkaniu z bogatym młodzieńcem, kiedy to spoglądając na niego z miłością zachęca go do zostawienia swego bogactwa i pójścia za Nim.
PROŚBA O OWOC MODLITWY: prośmy, byśmy dobrze potrafili używać bogactw tego świata, które są środkami, a nie celem naszego życia.
PUNKTY POMOCNE DO MODLITWY:
1. Bogacze, zapłaczcie
Jakub pisząc swój list dotyka w sposób bardzo radykalny kwestii osób bogatych, być może należących do wspólnoty chrześcijańskiej. Autor nie stawia sobie tutaj za cel bezpośredniego wpływania na bogaczy, do których kieruje raczej retoryczną wypowiedź. Formułuje tą drogą zbawienne ostrzeżenie skierowane do wierzących, mówiące o tragicznym losie tych, którzy nadużywają swoich bogactw. Być może także jest to jakaś forma pocieszenia dla tych chrześcijan, którzy byli wówczas uciskani przez ludzi bogatych. Jak większość wypowiedzi Jakuba, przybiera ona formę prorockich wyroczni sądu ze Starego Testamentu. To ostre potępienie niesprawiedliwych bogaczy przypomina wcześniejsze wypowiedzi proroków (np. Am 8,4-8). Czy jesteśmy wolni w posiadaniu rzeczy, czy też chęć posiadania zdominowała nasze życie? Jakie jest nasze podejście do rzeczy materialnych?
2. Oto woła zapłata robotników
Na większości wiejskich obszarów cesarstwa rzymskiego bogaci właściciele ziemscy czerpali zyski z pracy bezrolnych wieśniaków, którzy byli zatrudniani na ich wielkich posiadłościach. Tak było i na terenach Ziemi Świętej. Prawo Mojżeszowe zabraniało zatrzymywania należnej zapłaty, nawet na jedną noc. Gdyby skrzywdzony robotnik wołał do Boga, Ten stanąłby w jego obronie. W Palestynie tamtej epoki utrzymanie wielu robotników zatrudnionych na dniówkę oraz ich rodzin było uzależnione od jej wypłacenia. Zatrzymanie zapłaty mogło oznaczać, że ci, którym tej zapłaty odmówiono, nie będą mieli czym się pożywić. Oskarża apostoł bogaczy, że oszukańczo zatrzymywali zapłatę należną zatrudnianym przez nich robotnikom rolnym, gwałcąc w ten sposób przyjęte biblijne normy prawne. Ale bolesny krzyk skrzywdzonych doszedł do uszu Boga Pana Zastępów. Jakub mocno ostrzega w ten sposób nieuczciwych, bogacących się kosztem biednych, którym nie dano należnej zapłaty za ich pracę.
Czy nie zdarza nam się oszukiwać w celu osiągnięcia jakichś korzyści materialnych, czy też zamierzonego celu? Czy nie zdarza nam się czasami dochodzić do obranego celu cudzym kosztem?
3. Żyliście beztrosko na ziemi
Na koniec Jakub podsumowuje sposób życia ludzi nastawionych na gromadzenie dóbr materialnych. Celem ich życia jest beztroska i opływanie w dostatki. Ale to prowadzi do utuczenia własnego serca, które przez to staje się nieczułe na drugiego człowieka i jego potrzeby, czy nawet jego prawa do godziwej zapłaty. Pojawia się w tym miejscu obraz bogacza utuczonego jak cielec na dzień rzezi. Potępianym przez Jakuba grzechem bogaczy jest ich wystawny tryb życia, podczas gdy inni cierpią głód lub doświadczają niedostatku.
Czy nie jesteśmy, jak ci bogacze, obojętni na krzywdę innych, zamknięci w swoich mieszkaniach, klasztorach czy plebaniach, cieszący się własnym bogactwem?
ROZMOWA KOŃCOWA: Podziękujmy Bogu za nasze dobra materialne, prosząc Go, byśmy potrafili dzielić się z innymi tym, co posiadamy. Prośmy Jezusa, byśmy mieli serca wrażliwe na potrzeby innych ludzi, szczególnie tych pokrzywdzonych przez los. Módlmy się za wszystkich pracodawców o uczciwość wobec swoich pracowników.
Opracował O. Tadeusz Hajduk SJ