Wprowadzenie do modlitwy opartej na drugim czytaniu z 4 Niedzieli Adwentu – 23.12.2006

SŁOWO BOŻE: Paweł, sługa Chrystusa Jezusa, z powołania apostoł, przeznaczony do głoszenia Ewangelii Bożej, którą Bóg przedtem zapowiedział przez swoich proroków w Pismach świętych. [Jest to Ewangelia] o Jego Synu – pochodzącym według ciała z rodu Dawida, a ustanowionym według Ducha Świętości przez powstanie z martwych pełnym mocy Synem Bożym – o Jezusie Chrystusie, Panu naszym. Przez Niego otrzymaliśmy łaskę i urząd apostolski, aby ku chwale Jego imienia pozyskiwać wszystkich pogan dla posłuszeństwa wierze. Wśród nich jesteście i wy powołani przez Jezusa Chrystusa. Do wszystkich przez Boga umiłowanych, powołanych świętych, którzy mieszkają w Rzymie: Łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego, i Pana Jezusa Chrystusa! [Rz 1,1-7]

OBRAZ DO MODLITWY: zobaczmy tym razem samego Pawła pełnego pewności, co do swego powołania i misji otrzymanej od Jezusa i usłyszmy jego pozdrowienie do ans również skierowane: Łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego, i Pana Jezusa Chrystusa!

PROŚBA O OWOC MODLITWY: prośmy Jezusa o łaskę, byśmy odczuli mocniej nasze osobiste powołanie i misję do spełnienia w Jego Kościele oraz potrafili otworzyć się w pełni na Jego łaskę potrzebną do jej realizacji

PUNKTY POMOCNE DO MODLITWY:

1. Paweł, sługa Chrystusa Jezusa, z powołania apostoł, przeznaczony do głoszenia Ewangelii Bożej

Tym razem pisze Paweł list do wspólnoty, której sam nie zakładał i której nie zna osobiście, lecz zamierza do niej przybyć. Stąd na początku swego listu próbuje się tej wspólnocie przedstawić. Nazywa siebie wpierw sługą Chrystusa Jezusa, uznając to za najważniejszy wymiar swojej tożsamości. Potem dodaje, że jest z powołania apostołem. Zaś swoje zadanie i przeznaczenie widzi w głoszeniu Ewangelii Bożej. Jest też przekonany, że ową ewangelię Bóg już wcześniej zapowiedział przez swoich proroków w Pismach świętych, co zapewne odczytał już po swoim nawróceniu pod Damaszkiem weryfikując ponownie całą swoją głęboką znajomość Pism zdobytą jako uczeń Gamaliela. Streszcza tę ewangelię w sposób syntetyczny: jest to Ewangelia o Jego Synu – pochodzącym według ciała z rodu Dawida, a ustanowionym według Ducha Świętości przez powstanie z martwych pełnym mocy Synem Bożym – o Jezusie Chrystusie, Panu naszym.

Jaka jest nasza tożsamość, jak ją odczuwamy i przeżywamy? Ile ma ona wspólnego z naszą relacją do Boga? Jak przeżywamy naszą misje, nasze zadanie w świecie i w Kościele, do którego należymy? Jaka jest nasza Ewangelia, którą żyjemy na co dzień?

2. Ku chwale Jego imienia pozyskiwać wszystkich pogan dla posłuszeństwa wierze

Od opisu istoty swego głoszenia Ewangelii o Jezusie, przechodzi Paweł do stwierdzenia, że to przez Niego otrzymał zarówno łaskę do głoszenia jak i urząd apostolski. Zarówno sam urząd jak i towarzysząca mu łaska mają służyć, aby ku chwale imienia Jezusowego pozyskiwać wszystkich pogan dla posłuszeństwa wierze. I jest przekonany apostoł, że pośród owych pogan są również adresaci jego listu, powołani przez Jezusa Chrystusa do wiary. Jak widzimy łączy Paweł urząd z łaską potrzebną do jego spełniania. I jest on przekonany, że posługa ma Bogu przynosić chwałę, a nie jemu. To Jezus powołuje ludzi do wiary a rolą apostoła jest pozyskiwanie ich dla Niego pomagając na drodze wiary.

Czy odczuwamy łaskę, która towarzyszy naszemu ?urzędowi” spełnianemu wszystkich Kościele? Czy widzimy w naszych pasterzach nie tylko ?urzędników” kościelnych, ale ludzi obdarzonych łaską przyprowadzania nas do Jezusa i do pogłębiania naszej wiary? Czy oddajemy za nich Bogu chwałę bardziej niż ich chwaląc za dobro od nich otrzymywane?

3. Do wszystkich przez Boga umiłowanych, powołanych świętych

Od syntetycznego opisu siebie oraz swej misji wobec pogan, przechodzi Paweł do określenia adresatów swojego listu. Zwraca się do nich jako ludzi przez Boga umiłowanych i jako powołanych do świętości. W swoim pozdrowieniu chce im przekazać to, co i jego przepełnia, czyli łaskę i pokój, które pochodzą zarówno od Boga jako naszego Ojca jak i od Pana Jezusa Chrystusa, którego im Paweł pragnie głosić. Poczucie umiłowania przez Boga obdarzającego swymi łaskami a szczególnie duchowym pokojem otwiera na realizację swojego powołania do świętości.

Czy czujemy się umiłowani przez Boga? Czy czujemy Jego ojcowską miłość wlewającą w serca pokój i inne łaski? Jak otwierając się na Jego bezwarunkową miłość realizujemy swoje powołanie do świętości?

ROZMOWA KOŃCOWA: Prośmy Jezusa, byśmy otworzyli się na ojcowską miłość Boga niosącą obfitość łask, a szczególnie pokój serca. Powierzajmy Mu naszą realizację powołania do świętości oddając Mu nasza misję pełnioną w Kościele. Jeśli pełnimy jakieś urzędy kościelne prośmy byśmy nie stali się zwykłymi urzędnikami, lecz mieli serca otwarte na łaskę, która pozwala być sługami Jezusa.

Opracował O. Tadeusz Hajduk SJ