3. sposób porządkowania uczuć i rozwijania właściwych intencji to modlitwa. Długa modlitwa (nie w sensie czasowym, ale w sensie stałej modlitwy) połączona z rozeznawaniem jest miejscem, gdzie się rodzą nowe uczucia. Św. Augustyn pisze: Każde pragnienie, by Bóg przyszedł do nas, już jest modlitwą. Istnieje modlitwa wewnętrzna, która nigdy się nie kończy: twoje pragnienie. Jeśli pragniesz modlić się bez przerwy, to nie przestawaj nigdy pragnąć.

          Św. Ignacy we wprowadzeniu do medytacji każe prosić o czystość intencji, o wewnętrzną uczciwość na modlitwie, o to, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane do służby i chwały Boskiego Majestatu. (por. ĆD 46).

            Taka usilna prośba jest otwarciem na Ducha Świętego, który będzie nas stopniowo przekształcał i czynił nowymi, duchowymi: Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie (Ga 5, 22n). To Duch Święty, który przenika głębokości Boga samego, wzbudza w nas dobre intencje i porusza nas wewnętrznie ku Bogu, pociąga ku Niemu nasze serca.

            Modlitwa zasadniczo kształtuje i kierunkuje wszystkie nasze intencje na Boga, ale taką formą konkretną, niejako namacalną jest codzienny akt ofiarowania siebie Bogu, Jezusowi. W takim akcie oddajemy się miłości Bożej, poddajemy się Jego woli i pozwalamy Mu kształtować nasze myśli, uczucia, pragnienia.

            Przykładem takiej modlitwy jest Modlitwa Ofiarowania z CD 98, albo modlitwa z Kontemplacji Ad Amorem: Zabierz Panie, i przyjmij całą moją wolność, pamięć moją, mój rozum i całą moją wolę, wszystko, co mam i co posiadam. Ty mi to Panie dałeś, Tobie to zwracam. Wszystko jest Twoje.  Rozporządzaj tym według Twojej woli. Daj mi tylko miłość Twoją i łaskę, a to mi wystarczy (ĆD 234). Modlitwa ta wyraża hojność daru z siebie. Wszystko w niej poddajemy Bogu i Jego woli.

           Inne propozycje możemy znaleźć w Posłańcu Serca Jezusowego. Myślę jednak, że lepiej byłoby ułożyć własną modlitwę ofiarowania i wzbudzania dobrej intencji.

             Ponadto bardzo cenne są również częste intencje i akty strzeliste wzbudzane przy różnych okazjach, np. w czasie pracy, w drodze, podróży, w czasie cierpienia i radości. W ten sposób wszystkie czynności, jakie podejmujemy nabierają głębszego wymiaru, a rzeczywistość może stać się miejscem szukania i znajdywania Boga. Św. Ignacy powie, że obecności Boga można poszukiwać we wszystkich rzeczach, na przykład w rozmowie z kimkolwiek, w chodzeniu, w patrzeniu, smakowaniu, słuchaniu, rozumieniu, oraz we wszystkim, co robimy: ponieważ Jego Boski Majestat….ujawnia się we wszystkich rzeczach.