Zakończenie

Rozeznawanie duchowe nie może ograniczać się do pojedynczych aktów wolności człowieka podejmowanych w ważnych i decydujących chwilach życia, ale winno być pewnym procesem dokonującym się nieustannie w jego duchowym życiu. Rozeznawanie i decyzje podejmowane w przełomowych momentach życia osobistego czy wspólnotowego powinny być naturalną konsekwencją nieustannego szukania woli Bożej we wszystkich doświadczeniach życiowych. Oczywiście tak rozumiane rozeznawanie wymaga od człowieka wewnętrznego zaangażowania i czasu.
Najpierw zaangażowania. Uczeń Jezusa, który pragnie na wzór swojego Mistrza zawsze pełnić wolę Ojca, winien nieustannie mobilizować się poprzez środki ludzkie i duchowe, jakie posiada do swojej dyspozycji: modlitwę osobistą, refleksję, kierownictwo duchowe czy też inne duchowe rozmowy. Podkreślmy jeszcze raz rolę kierownictwa duchowego w rozeznaniu. Nie chodzi w nim tylko o dobre rady roztropnego i doświadczonego człowieka, chociaż rola roztropności i doświadczenia nie może być nigdy przeceniona w kierownictwie duchowym. W rozeznaniu duchowym kierownictwo posiada także wymiar eklezjalny. To sam Duch Święty angażuje się, aby poprzez pomoc przedstawiciela Kościoła objawić rozeznającemu wolę Boga. Wspólna duchowa wrażliwość na Boga zarówno u kierownika duchowego jak i u człowieka dokonującego rozeznania sprawia, iż razem odkrywają jeden niepowtarzalny plan, który Stwórca nosi w swoim Sercu dla każdego człowieka. Odkrywać mogą wspólnie, ale zgodzić się na ten plan i podjąć decyzję przyjęcia go, może tylko sam rozeznający człowiek.
Rozeznanie wymaga także czasu. Zauważmy, że Bóg nie stworzył wszystkiego w ostatecznym – dojrzałym stanie, ale dał stworzeniu moc wzrostu i czas do niego konieczny. Dzieła Boże dokonują się w czasie przez Niego samego określonym. Życie duchowe, którego istotą jest „udzielania się Boga człowiekowi”(15) wymaga także czasu. Ono ma swój rytm. Należy ten rytm uszanować i wejść w niego w wolności. Trzeba jasno rozróżniać duchowe pragnienia od pragnień ludzkiej pożądliwości, która natychmiast chce wszystko rozwiązać tylko dlatego, iż nie jest w stanie zgodzić się na słabość człowieka i trud z nią związany.
Rozeznawanie duchowe jest „wyrazem dojrzałości wiary. Rozróżnić to, co pochodzi od Boga, a co od nieprzyjaciela Boga i ludzi, odkryć wśród tylu różnych głosów (ludzi, własnych namiętności…) głos Boga, to wszystko wskazuje na głęboką postawę wiary. Tylko ten, kto wsłuchuje się w Słowo Boże, by ciągle na nowo mu odpowiadać, tylko ten, kto ciągle szuka Boga, który pierwszy nas szuka – ten będzie zdolny rozpoznać działanie Boga w swoim życiu”(16).
Być może nawet dla wielu ludzi, którzy prowadzą głębokie życie wewnętrzne, tak sformułowany problem rozeznania duchowego może wydać się czymś nowym. Nowością dla takich osób będzie jednak tylko teoretyczne opisanie procesu rozeznawania duchowego. Człowiek głębokiej wiary niemal odruchowo odkrywa znaki działania Bożego i przyjmuje je jako wyraz Jego miłości. Ale do tego, co przychodzi być może nawet łatwo po wielu latach intensywnego życia wewnętrznego (niekoniecznie złączonego z intelektualną refleksją nad nim), dochodzi się nieraz długo i mozolnie, pośród wewnętrznych walk i poszukiwań. Intelektualne poznanie procesu rozeznawania duchowego oraz przyjęcie pewnej metody jego przeprowadzania, opartej na doświadczeniu duchowym innych, pozwoliłoby nam być może uniknąć wielu pomyłek i błędów oraz szybciej uwrażliwiać się na wszystkie natchnienia wewnętrzne oraz zewnętrzne znaki, poprzez które Bóg prowadzi nas ku Sobie.

  1. Werner Huth, Glaube Ideologie und Wahn, Munchen 1984, 26.
  2. Viktor E. Franki, La psychothérapie et son image de l’homme, Paris, 1970, 59-60.
  3. Tony Anatrella, Interminables adolescences, Paris 1988, 7.
  4. Por. tamże, 7.
  5. Św. Ignacy, Ćwiczenia Duchowne, CD 23.
  6. Norbert Kotyła, Rozeznawanie duchów, (w:) „Co zabrać ze sobą?”, „Duchowość Ignacjańska – zeszyt specjalny”, Czechowice-Dziedzice 1988, 36.
  7. CD 332, por. 2 Kor 11, 14.
  8. Fragment konferencji „Rozeznawanie duchów” O. A. de Jaer, jezuity belgijskiego, wygłoszonej w Krakowie w Kolegium Księży Jezuitów 7 stycznia 1989.
  9. CD 313.
  10. Por. Robert Faricy, Dar kontemplacji i rozeznania, Warszawa 1989, 69-72.
  11. Inspiracją do paragrafów „Metoda indywidualnego rozeznawania duchowego” oraz „Etapy rozeznawania wspólnotowego” był cykl konferencji „Introduction au discernement personnel” wygłoszonych przez O. Jean – Guy Saint-Arnaud w dniach 6-7 maja 1989 roku w Centrum Duchowości Ignacjańskiej w Quebecu.
  12. Ogromną pomoc w analizowaniu wewnętrznych doświadczeń mogły stanowić „Reguły o rozeznawaniu duchów” św. Ignacego Loyoli zamieszczone w jego „Ćwiczeniach Duchownych” (313-336).
  13. N. Kotyła, dz. cyt., 32.
  14. Kiedy wspólnota jest zbyt liczna, aby każdy mógł swobodnie się wypowiedzieć, można podzielić ją na mniejsze grupy. W takim jednak wypadku po spotkaniu w małych grupach dobrze jest na spotkaniu plenarnym zrobić krótkie podsumowanie wszystkich wypowiedzi.
  15. Por. CD 15.
  16. N. Kotyła SJ, dz. cyt., 32.

Referat został wygłoszony na Kursie Duchowości Ignacjańskiej w Czechowicach-Dziedzicach (od 1991 roku kursy te corocznie odbywają się w Centrum Duchowości w Częstochowie) i opublikowany [w:] „Duchowość ignacjańska”, Rozeznawanie duchów, Czechowice-Dziedzice 1991, 45-59.