Osobowości obsesyjne z jednej strony potrzebują wsparcia, z drugiej je utrudniają. Nie są oni nadzwyczaj szczęśliwi i nie do końca wiedzą, jak sobie pomóc, aby to szczęście osiągnąć. Ubogacenie ich przez efektywnie przeprowadzoną terapię jest prawdziwym wyzwaniem, nawet dla najbardziej doświadczonych terapeutów.

 

Ponieważ problemy te występują bardzo często, dlatego i my musimy rozumieć ludzi, którzy z nimi się borykają, a także własne reakcje na ich frustrujący styl życia. Jeśli nie jesteśmy terapeutami pracującymi w tym zawodzie na pełny etat, to możemy przynajmniej nauczyć się, jak unikać pomyłek w pracy z nimi oraz jak radzić sobie z własnymi reakcjami na ich problemy.

Nie wszystko, co określa się słowem „obsesyjny” lub „kompulsywny” koniecznie należy do tej samej rodziny problemów emocjonalnych. Wiele osób może posiadać cechy obsesyjne, a jednak funkcjonować w granicach normalnego zachowania bez rozpoznawania u nich „zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych” lub „obsesyjno-kompulsywnych zaburzeń osobowości”. Bycie obsesyjnym, w określonych granicach, dobrze ludziom służy oraz przyczynia się do osiągania przez nich sukcesów i dobrego funkcjonowania.

Ludzie mogą także doświadczać czegoś, co przypomina zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, lecz faktycznie nie jest to dla nich przyczyną żadnego cierpienia. Obsesje oraz kompulsje mogą stać się doświadczeniem nas wszystkich, na przykład wówczas, gdy ulubiona piosenka sama nieustannie „odtwarza się” w naszej pamięci, gdy nagle przez naszą świadomość przemknie myśl, aby zrobić coś dziwacznego lub gdy po przejechaniu paru kilometrów od domu, w którym spędzaliśmy wakacje, dwukrotnie wracamy, aby raz jeszcze sprawdzić, czy okna i drzwi zostały zamknięte.

Osoby przejawiające autentyczne zaburzenia obsesyjno-kompulsywne stosunkowo łatwo jest zdiagnozować ze względu na uciążliwy i wywołujący niepokój charakter ich obsesji i kompulsji. Natomiast dla kontrastu osoby z obsesyjno-kompulsywnymi zaburzeniami osobowości już we wczesnej młodości zaczynają przejawiać oznaki niepokoju o porządek wokół siebie, o perfekcjonizm, kontrolę umysłową oraz relacje międzyludzkie, płacąc za to utratą elastyczności, otwartości i efektywności działania. To, czy takie niepokoje i brak elastyczności, wykraczający poza granice kontroli są wynikiem obsesji i kompulsji jest kwestią do rozstrzygnięcia w toku obserwacji klinicznych. My powinniśmy pamiętać, że wiele osób z symptomami obsesyjno-kompulsywnymi cierpi także na obsesyjno-kompulsywne zaburzenia osobowości.

W przybliżeniu 1% populacji boryka się z tym zaburzeniem, które częściej występuje w przypadku mężczyzn niż kobiet. Wielu mężczyzn, którzy nie są w stanie polubić własnej pracy, którzy nieustannie są przemęczeni, przysparza tych cierpień własnym rodzinom i środowisku, lecz faktycznie nie są w stanie postępować inaczej. Zostali pochwyceni w kleszcze struktur osobowości, która jest nieugięta w kwestii jej nierealistycznych oczekiwań. Wyłącznie gdy coś „się stanie” – współmałżonka zagrozi rozwodem lub pojawi się groźba utraty pracy – uwidacznia się, jak poważne jest to zaburzenie.

Aby zdiagnozować występowanie obsesyjno-kompulsywnego zaburzenia osobowości, dane osoby muszą przejawiać cztery lub więcej spośród następujących cech:
 

  1. są zatroskani o szczegóły, zasady, kolejność, porządek, organizację lub planowanie i to w takim stopniu, że główny cel pracy pozostaje zagubiony,
  2. wykazują perfekcjonizm, który uniemożliwia dokończenie zadania, tzn. owa osoba nie kończy danej sprawy, ponieważ nie jest w stanie sprostać postawionym sobie wymaganiom,
  3. przesadnie poświęcają się pracy i wydajności, co posunięte jest aż do tego, że rezygnują z odpoczynku i relacji z innymi ludźmi, jeśli nie mieści się to w granicach oczywistych potrzeb ekonomicznych,
  4. wykazują przesadną dbałość o zasady, drobiazgowość i brak elastyczności w sprawach moralności, etyki lub wartości (dotyczy to tych osób, których zachowanie nie wynika z zasad kultury lub wyznawanej przez nich religii),
  5. nie są w stanie wyrzucić zniszczonych lub bezwartościowych rzeczy, nawet jeśli nie mają one charakteru pamiątek,
  6. niechętnie zlecają innym pracę lub pracują wspólnie z innymi, chyba że postępują dokładnie w taki sposób, jakiego sobie życzą
  7. starają się jak najmniej wydawać na siebie i innych, traktując pieniądze jako coś, co ochroni ich przed mogącą nadejść katastrofą
  8. są nieustępliwi i nieugięci.