***
Wszystkie te metody duchowego ćwiczenia się nie mogą być zalecane rekolektantowi w sposób sztywny. Św. Ignacy podkreśla, że dający rekolekcje musi uwzględniać sytuację tego, któremu udziela Ćwiczeń. Ignacy każe brać pod uwagę jego wiek, stan zdrowia, głębię duchowych pragnień, inteligencję, sytuację rodzinną, zaangażowanie zawodowe, pełnione w społeczeństwie lub kościele funkcje oraz inne okoliczności mogące mieć wpływ na niego (por. ĆD, 17-19). Ignacy jest szczególnie wrażliwy na duchowe pragnienia kandydatów do odprawienia Ćwiczeń. Jeżeli ich brak, radzi odłożyć kontynuowanie rekolekcji.
Zakończmy nasze rozważania pochwałą Ćwiczeń, jaką wygłosił Jan Paweł II w pięćdziesiątą rocznicę Mens nostra: „Dnia 20 grudnia (1979) przypada pięćdziesiąta rocznica ukazania się encykliki Mens nostra mojego Czcigodnego Poprzednika Piusa XI na temat ćwiczeń duchownych. Jest to dokument, który wywarł duży wpływ na pracę duszpasterską w minionych pięćdziesięciu latach. […] Pius XI poleca metodę ignacjańską jako pewny przewodnik na tej drodze ze względu na szczególny charyzmat otrzymany od Boga dla dobra całego Kościoła. Dla wielu duszpasterzy oraz instytutów zakonnych ten historyczny dokument stanowił inspirację i zachętę do otwierania domów rekolekcyjnych, które można by określić jako płuca życia duchowego dla dusz i wspólnot chrześcijańskich. […] Wielka dynamika ćwiczeń pomaga chrześcijaninowi wejść w krąg myślenia Bożego i jego planów, aby się Jemu powierzyć jako Prawdzie i Miłości, i w ten sposób poprzez zobowiązujące decyzje, naśladować Chrystusa. […] Niech szkoła ćwiczeń duchownych będzie skutecznym środkiem przeciwko złu współczesnego człowieka, który uwikłany w ludzką zmienność żyje poza sobą zajęty zbytnio rzeczami zewnętrznymi. Niech ćwiczenia będą kuźnią nowych ludzi, autentycznych chrześcijan, oddanych apostołów. Jest to życzenie, które zawierzam wstawiennictwu Matki Najświętszej, najpełniej oddanej kontemplacji, mądrej Mistrzyni ćwiczeń duchownych”.