Proponowana w książce refleksja ma pomóc na drodze do Boga. Grzechy zostają przeciwstawione zaletom, albo raczej kierunkom, w które powinna zmierzać osobista praca duchowa. Autor sięgnął do tekstów Pisma Świętego, klasycznych i współczesnych psychologów oraz osobistych doświadczeń. Powstała książka będzie nieocenioną pomocą dla osób poszukujących wewnętrznego spokoju, równowagi duchowej oraz miłości jako sensu ludzkiego życia.

  

 

 

 

 

 

 

Wstęp

Średniowieczni pielgrzymi ormiańscy rozpoczynali pobyt w Jerozolimie od katedry św. Jakuba. Przygotowywali się w niej przez trzy dni do spowiedzi. Następnie uczestniczyli w „siedmiu boskich liturgiach”, aby móc przeciwstawić się siedmiu grzechom głównym. „Boska liturgia” jest nazwą Eucharystii, celebrowanej w Kościołach Wschodnich. Najstarszym jej rytem jest Liturgia św. Jakuba. Jej autorstwo przypisuje się tradycyjnie pierwszemu biskupowi Jerozolimy — apostołowi Jakubowi. Obecnie bywa bardzo rzadko celebrowana (najczęściej raz w roku), niemniej w okresie bizantyjskim i krzyżowym uważana była za najbardziej czcigodną. Pielgrzymi, uczestnicząc w niej siedmiokrotnie, czerpali siłę do pokonywania słabości i grzechów. Liczba siedem oznacza pełnię, doskonałość. Stąd udział w doskonałej „Boskiej liturgii” umacniał w przeciwstawianiu się złu, którego symboliczną „pełnię” stanowi siedem grzechów głównych. Równowadze duchowej przyświeca podobny cel. Może zaprowadzić nas ku „boskiej liturgii”, która jest „dotykiem Boga”. Wymaga jednak dni przygotowań (refleksji, medytacji, modlitwy), które pomagają przeciwstawiać się grzechom głównym, a następnie, poprzez siedem szczebli w budowaniu tego, co dobre, zmierzać w kierunku równowagi duchowej.

Omówione tu tradycyjnie wyodrębnione przez Kościół grzechy główne zostają przeciwstawione kierunkowi, w którym powinna zmierzać osobista praca duchowa. I tak miejsce pychy powinna stopniowo zajmować pokora, chciwości — wolność wewnętrzna, nieczystości — miłość, zazdrości — wdzięczność, braku umiaru — asceza, gniewu — umiejętność wyrażania uczuć, a lenistwa — służba.

Omawiając poszczególne grzechy główne, sięgnąłem do Biblii, prac klasycznych i współczesnych psychologów, jak również do osobistych doświadczeń. Jestem świadomy, że temat nie zostanie w ten sposób wyczerpany. Mam jednak nadzieję, że zamieszczone w książce refleksje pomogą choć odrobinę zbliżyć się do „boskiej liturgii”.

Życzę drogim Czytelnikom wielu owoców w osobistej drodze do równowagi duchowej.
Autor