Wszyscy zajmujemy się generalnie zbyt wieloma rzeczami. Wiele z nas to „wieloczynnościowcy”. Znaczy to, że – tak jak komputer – coraz więcej rzeczy czynimy równocześnie: prowadząc samochód malujemy usta albo zjadamy pospiesznie jakiś batonik, idąc z...
Idą święta… W tym rozpędzonym świecie kto ma dziś czas na solidne rachunki sumienia? Bardzo chciałbym “popsuć” te święta zwłaszcza tym, którzy spędzą je na kompulsywnej konsumpcji tradycyjnych potraw i obsesyjnym wpatrywaniu się w świeżo nabyty telewizor...
Czasem małżonkowie tak zarażają się wzajemnie swoim złym nastrojem, że jedno ściąga drugie w dół. Zostawcie wszystkie sprawy domowe i jeszcze dziś idźcie do restauracji czy kawiarni, którą oboje lubicie. Zapalcie świeczkę na stoliku i pozwólcie sobie na smak lampki...
Świat jest pełen niezadowolonych ludzi, narzekających na pracę, na władze państwowe, na księży, na tłok w autobusie, na wszystko. Jeśli ktoś cieszy się „z byle czego” uchodzi za naiwniaka, nawiedzonego lub uważany jest za „duże dziecko”. Spośród różnych notatek...
Pokora nie jest cnotą, którą możemy osiągnąć – jest ona wyrazem doświadczenia Boga i istoty naszej własnej osobowości oraz zdolnością zniżenia się do własnego humus, do własnej ziemskości. Dogłębne poznanie naszej przyziemności zaprowadzi nas do poczucia humoru. ...
dzięki uprzejmości: Czy na pewno dorosłe? Czy o dorosłości człowieka świadczy jedynie jego wiek metrykalny? Jak to jest z dorosłymi dziećmi alkoholików? Tak często perfekcyjne w swoim zachowaniu, konsekwentne w dążeniu do osiągnięć, odporne na przeciwności, godne...