1. ZAKOCHANI
Początek miłości i małżeństwa Racheli z Jakubem przywołuje na myśl Rebekę i Izaaka oraz Seforę i Mojżesza. Jakub (podobnie jak Mojżesz) jest zbiegiem i cudzoziemcem. Uciekając przed gniewem i zemstą brata Ezawa, pokonał drogę, jaką wcześniej przebyła jego matka Rebeka i dotarł do posiadłości synów Wschodu (Rdz 29, 1nn). Zamieszkiwały je nomadyczne plemiona pustyni syryjsko-arabskiej. Jakub zatrzymał się przy studni, rozmawiając z pasterzami. W trakcie rozmowy przyszła Rachela, córka jego wuja Labana, aby napoić owce. Na pustyni woda jest jednym z cenniejszych skarbów. Owce pojono dopiero wówczas, gdy zebrali się wszyscy pasterze, gdyż razem byli w stanie odsunąć kamień zakrywający studnię; w ten sposób zabezpieczano się przed marnowaniem cennej wody. Ponadto wodę czerpali najpierw mężczyźni. Kobiety zwykle czekały, aż poziom wody się obniży; ich praca była o wiele cięższa.
Widok Racheli pobudza Jakuba do działania. Odsuwa kamień, poi owce, całuje Rachelę i płacze (Rdz 29, 10n). Jest znów „chwytającym za piętę”, bierze w swoje ręce inicjatywę, wykorzystuje nadarzającą się sposobność. Chociaż jest ubogim uchodźcą, bez miejsca, ziemi, w zagrożeniu życia nie poddaje się rozpaczy, ale umiejętnie korzysta z każdej szansy.
Jakub może być wzorem pozytywnego podejścia do życia. Sytuacje trudne, związane z brakiem nadziei i perspektywy mogą wyzwalać negatywne emocje i zachowania. Rodzą pretensjonalność i żal wobec innych i Boga. Człowiek obwinia wówczas wszystkich i wszystko (rzadziej siebie). Popada w smutek, gorycz, zniechęcenie, depresje a nawet rozpacz. Z drugiej strony mogą prowadzić do wyzwalania nowych energii i sił. Pozwalają przenieść punkt patrzenia z siebie na innych, z przeszłości na przyszłość. Rodzą nadzieję i pozwalają brać odpowiedzialność i przyszłość „we własne ręce”.
Bodźcem, który wyzwolił w Jakubie dynamizm wewnętrzny i działanie było niewątpliwie głębokie wrażenie spotkania z Rachelą. Jakub nie był zapewne Herkulesem, ale z siły miłości „od pierwszego wejrzenia” zdolny był uczynić rzeczy wręcz niemożliwe. Wzruszenie związane z zauroczeniem sprawiło, że nie był w stanie panować nad emocjami, ucałował Rachelę i rozpłakał się w głos (Rdz 29, 11).
Spotkanie Jakuba z Rachelą przy studni jest pierwszym opisem zakochania w Biblii. Zakochanie to czas oczekiwania. Oczekiwania na to, że fascynacja stanie się bliskością, pragnienie rzeczywistością, a marzenia się spełnią (A. Fumagalli). Zakochanie związane z oczekiwaniem jest coraz rzadsze w dzisiejszym świecie. Notoryczny brak czasu, pragnienie szybkiej konsumpcji, brak cierpliwości sprawia, że młodzi nie pielęgnują ani nie celebrują wspólnie radości zakochania. Nie mają czasu, aby popatrzeć sobie w oczy. Nie mają czasu na pragnienia, przechodzą od razu do zaspokojenia. Albo dostają wszystko od razu, albo między nimi wszystko się kończy i rozchodzą się. Nie tyle kochają, co konsumują miłość (A. Fumagalli).
Pytania do modlitwy i refleksji:
- Jaki jest mój stosunek do uchodźców, emigrantów?
- Co sądzę o savoir-vivre mieszkańców ziemi synów Wschodu, dyskryminujących kobiety?
- Jak zachowuję się w sytuacjach trudnych, patowych, beznadziejnych?
- Czy mam większe skłonności do pesymizmu i smutku czy do pozytywnego myślenia?
- Czy byłem kiedyś zakochany? Jak wspominam to doświadczenie po latach?
- Czy jestem cierpliwy?
- Czy jestem stały w miłości?
- Czy traktuję miłość jako głębokie uczucie połączone z odpowiedzialnością za drugą osobę czy raczej powierzchownie jako zaspokojenie moich potrzeb emocjonalnych i fizycznych?